Ekonomiczny przymus, czy świadome działanie
Choć wprowadzona nowa ustawa śmieciowa ma swoje dobre strony to jednak dla wielu z nas segregacja śmieci staje się raczej ekonomicznym przymusem, niż świadomym działaniem. Przecież wskazując w deklaracji, że zamierzamy prowadzić selektywną zbiórkę śmieci, mamy spory upust w cenie za ich wywożenie.
Niestety o ile wcześniej nie było takiego problemu, bowiem kto wykazywał taką ochotę wynosił do odpowiednich pojemników posegregowane śmieci, to dzisiaj wygląda to zupełnie inaczej. Osoby „nowe”, które płacą niższą kwotę za selektywne zbiórki i tak wyrzucają śmieci do jednego pojemnika nie zważając na to, co powinno, a co nie powinno się w nich znajdować.
Problem ten będzie się nasilał ze względu na wygodę i ich nieświadomość swojego czynu. W gruncie rzeczy oszczędzają, a prawda jest taka, że nikt ich działania nie weryfikuje.
Dlatego ile ludzi tyle opinii i choć założenie było inne, to chyba raczej w tej kwestii się nic nie zmieni. Naprawdę nie wiem, co by musiało się wydarzyć, aby ludzie zrozumieli powagę sytuacji.